DZIECIŃSTWO •Karol Józef Zdjęcia: •Wyszukiwarka Google. DZIĘKUJE ZA UWAGĘ. Title: JAN PAWEŁ II Author: Karolinka Created Date: 6/20/2018 12:53:48 PM 28 lat temu papież Jan Paweł II odwiedził Olsztyn [ZDJĘCIA, VIDEO] 2019-06-05 07:12:37 (ost. akt: 2019-06-04 12:00:40) Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak. W środę (5 czerwca) mija 28 lat od wizyty Jana Pawła II w Olsztynie. Do dziś o szlaku jego pielgrzymki po stolicy Warmii i Mazur przypomina pięć stacji. Jan Paweł II i jego najlepsze żarty. ZDJĘCIA 2 kwietnia 2015, 07:32 Jan Paweł II rok po wyborze na papieża wspomina swoje wizyty w Kolegium Polskim w Rzymie, skąd wyjeżdżał w Święty JAN PAWEŁ II patron Szkoły Podstawowej w Duczkach Papież przełomów, myśliciel i filozof, człowiek kultury i sztuki, poeta i aktor, miłośnik gór, człowiek pokoju i dialogu, niestrudzony pielgrzym, inspirator przemian na świecie, mistyk, człowiek wiary – JAN PAWEŁ II. DZIECIŃSTWO I MŁODOŚĆ Karol Józef Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach (niedaleko Piotra 22 października 1978. Jan Paweł II był pierwszym papieżem z Polski, jak również pierwszym po 455 latach (od czasu pontyfikatu Hadriana VI) biskupem Rzymu niebędącym Włochem oraz mając 58 lat, został wybrany najmłodszym papieżem od czasu wyboru Piusa IX w 1846, który w chwili wyboru miał 54 lata. Karol Wojtyła zostaje Karol Wojtyła, Jan Paweł II, to polski duchowny rzymskokatolicki, poeta, poliglota, aktor niezawodowy, dramaturg i pedagog. Biskup pomocniczy diecezji krakowskiej, arcybiskup metropolita krakowski, kardynał prezbiter, zastępca Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Od 16 października HbBTa. Jan Paweł II Informacje ogólne Imię i nazwisko Jan Paweł II Urodzony(a) 18 maja 1920, Wadowice Zmarły 2 kwietnia 2005, Watykan Karol Wojtyła podczas wędrówki Pomnik papieża, cmentarz Rakowicki Grób rodziny Wojtyła, cmentarz Rakowicki Karol Wojtyła był zapalonym sportowcem. Lubił zwłaszcza piłkę nożną - najchętniej grywał na bramce. Nazywano go "Martyna", na cześć znanego przedwojennego piłkarza Henryka Martyny. Był sportowcem. Grał nie tylko w piłkę nożną, ale jeździł na nartach, pływał kajakiem i wędrował po górach. Znał się na sporcie, doceniał sportowców i ich wysiłek, nie raz zawodnicy przynosili mu w prezencie swoje koszulki czy trofea. Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach 18 maja 1920 roku. W wieku 58 lat 16 października 1978 roku został wybrany na papieża, pierwszego od 400 lat, który nie był Włochem. Jan Paweł II był człowiekiem niezwykłym, przełamywał stereotypy, zmagał się z globalnymi problemami pamiętając przy tym o problemach życia codziennego ludzi w różnych miejscach świata, dbał o drobne społeczności. W swych prawie dwustu pielgrzymkach odwiedzał także te zakątki świata gdzie katolicy stanowili zaledwie promil społeczeństwa. Nawiązał dialog z innymi religiami. Każda pielgrzymka w Polsce była bardzo oczekiwana i miała swoje głębokie przesłanie. Mówił otwarcie, mówił prawdę - często niewygodną dla miejscowych władz. Kiedy po raz pierwszy przybył jako papież do Polski w 1979 roku jego wezwanie "Niech stąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi" dodało otuchy milionom Polaków w komunistycznym kraju. Msze odprawiane przez Jana Pawła II miały szczególną atmosferę. Spotkania z młodzieżą, dialogi jakie potrafił nawiązywać z tłumem były niepowtarzalnym przeżyciem dla każdego uczestnika. Spotkania pod oknem Kurii Krakowskiej były owiane niezwykłą aurą, odbywał się wtedy niezwykły dialog między nim - Papieżem Polakiem, a tłumem wiernych. Można przytaczać setki wydarzeń, ogrom nauk i słów jakie głosił ten największy z wielkich. Każdy kto żył w czasie pontyfikatu Jana Pawła II zachował go w sercu inaczej, bez względu na to czy był katolikiem czy nie i bez względu na swoją narodowość. Papież zmarł 2 IV 2005 roku o godzinie W naszych sercach i pamięci pozostanie na zawsze jako najwybitniejszy Polak, Wielki Papież, a dla nas też jako Kibic Cracovii. W Watykanie pozostały podarunki jakie Jan Paweł II dostał od "Pasów": diamentowa odznaka Klubu, koszulka z numerem 1 opatrzona nazwiskiem Karol Wojtyła, szopka krakowska oraz zdjęcie drużyny z kibicami zrobione podczas treningu noworocznego. Żródło: Audiencja w Watykanie - styczeń 2005 Słowa Ojca Świętego skierowane Cracovii podczas prywatnej audiencji, Watykan, styczeń 2005: "cieszę się, że mogę gościć przedstawicieli tak znamienitego klubu sportowego, który już od stu lat wpisuje się w pejzaż naszego miasta. Wiem, że w ciągu tego wieku były lata świetności, ale też nie brakowało trudnych okresów. Miło mi słyszeć, że ostatnie lata przynoszą sukcesy. Życzę, aby było ich coraz więcej. Niech Cracovia daje świadectwo, że sport, kształtując charaktery oraz ucząc szlachetnego współzawodnictwa i solidarności w wysiłku, może być wyrazem najwyższych wartości ludzkich i społecznych. Niech Bóg Wam błogosławi!" Edmund i Karol Wojtyła Mecz chłopięcej drużyny Cracovii - 1923 r. Mały Karol Wojtyła w wieku 3 lat z bratem Edmundem (po prawej stronie na zdjęciu) byli w 1923 r. na meczu chłopięcej drużyny piłkarskiej Cracovii - zdjęcie zrobione nad rzeką Skawą w Wadowicach albo na Błoniach, na którym niektórzy rozpoznają zawodników Cracovii i Szczakowianki. Źródło: Muzeum Archidiecezjalne Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie. Jan Paweł II jako kibic Cracovii „ Cracovia Pany! Jan Paweł II, 3 stycznia 2005 ” Karol Wojtyła po raz pierwszy zobaczył Cracovię podczas jednego z pokazowych meczów w Wadowicach. Po przeprowadzce do Krakowa w październiku 1938 już regularnie uczęszczał na mecze Pasów. Zachęcili go do tego jego przyjaciele, bracia Ciesielscy. Na meczach Cracovii bywał także będąc już księdzem. Uczęszczał zarówno na mecze piłkarskie jak i hokejowe. Z piłkarzami Cracovii jako papież spotkał się dwukrotnie na audiencjach w Rzymie. 27 marca 1996 oraz 3 stycznia 2005, za każdym razem zespół uczestniczył w audiencjach generalnych i prywatnych. Interesował się wynikami Cracovii i wspominał, że bywał na stadionie Cracovii. O losy Pasów pytał także innych Polaków podczas watykańskich audiencji. "Jak tam moja ukochana Cracovia?" dopytywał się. "Cracovia Pany!" powiedział Jan Paweł II podczas swego ostatniego spotkania z Pasiakami. Okno papieskie Msza Pojednania Marsz Pojednania Filmy "Cracovia Pany" z ust papieża (YouTube) Audiencja Cracovii w Watykanie (YouTube) Dłuższa relacja z wizyty Cracovii w Watykanie (YouTube) Linki zewnętrze Hasło "Jan Paweł II" w Wikipedii Hołd krakowskich kibiców - galeria zdjęć na Odra Wodzisław - Cracovia (odwołany mecz z 2 kwietnia) - galeria zdjęć na Zobacz też Cud pojednania - Kibice Wisły na meczu Cracovii 10 kwietnia 2005 Szalik pojednania Święty w Lublinie. Mijają 34 lata od wizyty Jana Pawła II w Lublinie Był na Majdanku, w katedrze, na KUL i odprawił mszę św. dla tysięcy wiernych na Czubach. Mija 34 lata odkąd św. Jan Paweł II odwiedził Lublin. Z okazji rocznicy... 9 czerwca 2021, 9:38 Boże Ciało. Procesja: zdjęcia sprzed lat. Jak kiedyś obchodzono Boże Ciało? Procesja Bożego Ciała to nieodłączna część tego święta, które w Polsce ma bardzo długą tradycję. Zobacz, jak przed laty obchodzono Boże Ciało i jak wyglądała... 15 czerwca 2022, 18:49 Zamach na Papieża Jana Pawła II zemstą za skuteczną walkę z imperium sowieckiego zła Czterdzieści jeden lat temu padły strzały, które wstrząsnęły całym światem. Turecki terrorysta próbował zabić papieża Jana Pawła II. Mimo upływu czasu i badań... 3 czerwca 2022, 15:48 Dzieciństwo kiedyś. Pamiętacie je jeszcze? Dziś Dzień Dziecka! Archiwalne zdjęcia dzieci wzbudzają nostalgię Wszyscy nienawidziliśmy leżakowania, a dzisiaj za nim tęsknimy. Jak wyglądało dzieciństwo kiedyś? Przygotowaliśmy dla was galerię archiwalnych zdjęć z... 1 czerwca 2022, 10:22 Nic nie wzruszało dzikich oprawców. Rocznica brutalnej pacyfikacji wsi Sochy na Zamojszczyźnie „Jedna z kobiet została postrzelona w ramię w chwili, gdy zasłaniała sobą męża, z różańcem w ręku prosząc, by go nie zabijano. Lecz to nic nie pomogło” –... 31 maja 2022, 6:00 Nic nie wzruszało dzikich oprawców. Rocznica brutalnej pacyfikacji wsi Sochy na Zamojszczyźnie „Jedna z kobiet została postrzelona w ramię w chwili, gdy zasłaniała sobą męża, z różańcem w ręku prosząc, by go nie zabijano. Lecz to nic nie pomogło” –... 26 maja 2022, 11:34 Hrabia, u którego w pałacu w Smogulcu pod Gołańczą gościł prezydent RP, prymas i wielu innych. Jak wyglądało pałacowe życie i sam obiekt? Bogdan Hutten-Czapski to postać, którą jest niezwykle trudno zaszufladkować. Do jego pałacu w Smogulcu pod Gołańczą (woj. wielkopolskie) przyjeżdżały... 13 maja 2022, 11:23 mat. infor. 15. edycja Plebiscytu „Wydarzenie Historyczne Roku 2021” Muzeum Historii Polski, we współpracy z portalem po raz piętnasty ogłasza Plebiscyt „Wydarzenie Historyczne Roku”, którego celem jest... 11 kwietnia 2022, 11:58 Kalwaria Zebrzydowska, czyli kraina kościołów i kaplic. Co warto tam zobaczyć? Najważniejsze informacje: msze święte, atrakcje, noclegi Kalwaria Zebrzydowska to jedno z tych miejsc, które choć niewielkie, może pochwalić się ogromem ważnych dla naszego kraju zabytków. Sam kierunek kojarzony jest... 5 kwietnia 2022, 15:31 Najciekawsze polskie budynki, które już nie istnieją. Zobacz wyjątkowe obiekty, po których zostały tylko fotografie. Czym zachwycały? Polska słynie dziś z zachwycających zabytków, jednak są i takie budowle, które nie dotrwały do naszych czasów. Dziś możemy je podziwiać jedynie na zdjęciach – a... 4 kwietnia 2022, 19:27 Rocznica śmierci Jana Pawła II. Tak 17 lat temu Lublin żegnał papieża. Zobacz archiwalne zdjęcia Mija 17. rocznica śmierci Jana Pawła II. Papież Polak odszedł na wieczny spoczynek 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21:37 w Watykanie. Wiadomość o śmierci... 2 kwietnia 2022, 9:47 Transatlantyki od kuchni. To były największe pływające oazy luksusu przed wojną i w PRL-u. Miały światowy zapach To był zapach pomarańczy, amerykańskich papierosów i dobrej wody po goleniu - wspominali podróżni. Transatlantyki były ówczesną dumą Polski oraz naszym... 11 marca 2022, 8:45 Historia i teraźniejszość od 1 września 2022. Jak zmienią się zajęcia z historii i WOS-u? Podstawa programowa i liczba godzin przedmiotu Historia i teraźniejszość to nowy przedmiot, który pojawi się w szkołach ponadpodstawowych od 1 września 2022 roku. W związku z tym zmienią się także program... 9 marca 2022, 15:01 Kobiety, które przyczyniły się do rozwoju nauki. Poznaj polskie naukowczynie Większość osób zgodzi się ze stwierdzeniem, że najbardziej znaną naukowczynią o polskich korzeniach jest Maria Skłodowska-Curie. Jednak wybitnych kobiet, które... 8 marca 2022, 9:04 Muzeum Auschwitz zyska nowoczesną infrastrukturę od Orange. Opowieść o Miejscu Pamięci dotrze skuteczniej do milionów ludzi z całego świata Przedstawiciele Orange oraz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau i Fundacji Auschwitz-Birkenau spotkali się w Warszawie, aby podpisać list intencyjny w sprawie... 22 lutego 2022, 15:57 Sześć wieków Lubyczy Królewskiej. Obchody zapowiadają się bardzo bogato Kiedyś działała tutaj fabryka fajansu, zapałek oraz konserw jarzynowych. Zabudowa tego wielokulturowego miasteczka była drewniana i mało... 10 stycznia 2022, 14:44 Ubek celował do mnie z pistoletu. Jerzy Zacharow wspomina czterdziestą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego „Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. Dorobek wielu pokoleń, wzniesiony z popiołów polski dom ulega ruinie. Struktury państwa przestają działać (…) Już... 9 grudnia 2021, 9:29 Nie wiedzieliśmy co nas czeka. Tragedia wysiedlonych mieszkańców Zamojszczyzny Podczas niemieckiej akcji pacyfikacyjno-wysiedleńczej wypędzono z domów ok. 110 tys. osób w tym 30 tys. dzieci. Byli to mieszkańcy prawie trzystu wsi na... 25 listopada 2021, 8:25 Karol Wojtyła jakiego nie znacie. Miłośnik sportu, autor anegdot i żartów. Jakie były jego ulubione potrawy? Karol Wojtyła obchodził imieniny 4 listopada. Jego patronem był żyjący w XVI wieku św. Karol Boromeusz, arcybiskup Mediolanu, wspominany w liturgii właśnie tego... 5 listopada 2021, 7:53 Tak wyglądałyby cuda świata, gdyby przetrwały do dziś. Legendarne budowle jak żywe. Zobacz słynne skarby ludzkości Są takie budowle, o których ujrzeniu możemy tylko pomarzyć. Wiemy, że swojego czasu były to najsłynniejsze obiekty na kuli ziemskiej, niekiedy uznawane za... 18 października 2021, 13:23 Kultowe samochody na starych zdjęciach. Te modele jeździły dawniej po polskich drogach, dziś kosztują majątek Początki motoryzacji w Polsce sięgają jeszcze XIX wieku, kiedy to założono pierwsze przedsiębiorstwo produkcyjne. Od tego czasu rynek samochodowy systematycznie... 6 października 2021, 12:30 Traumatyczne rodzinne doświadczenia ukształtowały Karola Wojtyłę i miały ogromny wpływ na jego późniejsze wybory życiowe. Nim jednak przyszedł na świat 18 maja 1920 r., jego rodzice przeżyli dramat utraty dziecka: ich córeczka Olga Maria przeżyła zaledwie jeden dzień – urodziła się i zmarła 7 lipca 1916 r. Kiedy więc jesienią 1919 r. Emilia ponownie zaszła w ciążę, rodzina musiała podjąć trudną decyzję. Zwłaszcza że wychowywali wówczas nastoletniego Edmunda, a 35-letnia Emilia była słabego zdrowia. Wojtyłowie wspólnie zdecydowali, że podejmą jednak to ryzyko i dadzą szansę dziecku, którego spodziewała się Emilia. Taki obrót spraw nie był przypadkowy – Wojtyłowie wyróżniali się pobożnością i ufnością wobec boskiego planu. Rodzice przyszłego papieża Karol Wojtyła – senior – urodził się 18 lipca 1879 r. w Lipniku-Białej, w rodzinie Macieja i Anny. Ukończył szkołę podstawową i trzy klasy gimnazjalne. Od 1900 r. służył w wojsku austriackim, w Wadowicach, Lwowie i Krakowie. Nie zachowały się żadne zapiski ani rodzinne opowieści, jak i kiedy dokładnie poznał swą przyszłą żonę Emilię Annę Kaczorowską, która przyszła na świat 26 marca 1884 r. w Krakowie (nie zaś w Białej, jak często błędnie się podaje) jako piąte dziecko w rodzinie Marii i Feliksa, z zawodu rymarza. Emilia miała ośmioro rodzeństwa i zapewne dlatego zdołała ukończyć jedynie przyklasztorną szkołę Sióstr Miłości Bożej. Karol Wojtyła był od niej pięć lat starszy i na pewno żołnierski mundur dodawał mu powagi i splendoru. Nie dziwi więc, że 21-letnia krakowianka zdecydowała się na poślubienie Wojtyły, który jako zawodowy wojskowy mógł zapewnić rodzinie podstawowe utrzymanie. Mimo że większość źródeł podaje jako datę ślubu rok 1904, to Milena Kindziuk, autorka książki „Matka papieża" (Znak 2013), dotarła do wypisu z zaginionej księgi małżeństw, wykonanego w krakowskim ośrodku duszpasterskim ordynariatu polowego, w którym jako rok zawarcia małżeństwa widnieje 1906. Oto tłumaczenie treści z niemieckiego: „Karol Wojtyła, podoficer rachunkowy, syn krawca Macieja Wojtyły i Anny z domu Przeczek, urodzony w miejscowości Lipnik-Biała w Galicji oraz Emilia, córka Feliksa Kaczorowskiego i Marii z domu Szolz, zawarli związek małżeński 10 lutego 1906 r. w kościele św. Piotra w Krakowie w Galicji; związek pobłogosławił kapelan wojskowy Kazimierz Plachedko". Wątpliwości co do daty ślubu (choć tę właśnie datę podał także sam Wojtyła senior w swej wojskowej karcie ewidencyjnej zachowanej w wiedeńskim Kriegsarchiv) są o tyle istotne, że 27 sierpnia 1906 r. Wojtyłom urodził się pierwszy syn Edmund Antoni. Nawet autorka przywoływanej wyżej książki nie zatrzymała się dłużej nad tą kwestią. Nie wiadomo więc, czy Edmund był wcześniakiem, czy Emilia zawierała związek małżeński, będąc już w stanie błogosławionym. Jakkolwiek było, początkowo małżeństwo parę razy zmieniało miejsce zamieszkania, by na dłużej osiąść w wynajętym mieszkanku we wsi Krowodrza pod Krakowem (w dawnej stolicy Polski aż do 20 czerwca 1913 r. stacjonował 56. Pułk Piechoty, w którego adiutanturze pracował podoficer rachunkowy Karol Wojtyła). Tam właśnie urodził się Edmund: „Chłopczyk był kruchy i delikatny. Podobny raczej do ojca niż do matki" (Milena Kindziuk, „Matka papieża"). Od 1 lipca 1913 r. senior rodu podjął pracę w Wojskowej Komisji Uzupełnień w Wadowicach, rodzina przeniosła się więc do tego miasta, tam też od września Edmund rozpoczął naukę w drugiej klasie szkoły powszechnej (pierwszą ukończył w Krakowie). Przez pierwsze lata pobytu w Wadowicach Wojtyłowie mieszkali przy ul. Lwowskiej 257, gdzie mieli do dyspozycji zaledwie jeden pokój. Żyli skromnie i pobożnie, byli praktykującymi katolikami. Po wybuchu I wojny światowej, w listopadzie 1914 r., batalion uzupełniający pułku wadowickiego został ewakuowany na Morawy. Karol Wojtyła wraz z rodziną przez rok mieszkał w Hranicach, gdzie ich syn Edmund mógł kontynuować naukę. W sierpniu 1915 r. Wojtyłowie powrócili do Wadowic. Tam też Emilia ponownie zaszła w ciążę. Niestety – jak już wspominałam – Olga Maria przeżyła niespełna jeden dzień. 7 lipca 1916 r. położył się cieniem na szczęściu rodzinnym Wojtyłów. Po zakończeniu wojny i odzyskaniu przez Polskę niepodległości Karol Wojtyła w stopniu porucznika został przyjęty do wojska polskiego i służył w nim do przejścia na emeryturę (ok. 1927 r.). Syn Edmund został posłany do wojskowego gimnazjum w Enns w Górnej Austrii (z dala od działań wojennych; co ważne, nauka w tym gimnazjum odbywała się na koszt państwa). Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Edmund kontynuował naukę w wadowickim gimnazjum. Wtedy też rodzina postanowiła zmienić mieszkanie. Wynajęli dom przy ul. Kościelnej 7 (wówczas był to adres Rynek 2), nie przypuszczając zapewne, że stanie się on już wkrótce miejscem narodzin przyszłego papieża, a po kilkudziesięciu latach – siedzibą muzeum: Domu Rodzinnego Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach. Trudne dzieciństwo Lolka Jesienią 1919 r. Emilia Wojtyła dowiedziała się od miejscowego ginekologa Jana Moskały, że jest w ciąży. Usłyszała też, że powinna poddać się aborcji, ponieważ porodu najprawdopodobniej nie przeżyje ani ona, ani dziecko. Miała jednak ogromne wsparcie w swym mężu, który poprosił lekarza wojskowego Samuela Tauba o prowadzenie zagrożonej ciąży żony. Taub zgodził się i dopilnował, by dziecko przyszło na świat w terminie, nie zaś jako wcześniak. 18 maja 1920 r. w Wadowicach było wyjątkowo gorąco jak na tę porę roku. Temperatura dochodziła do 30 st. Celsjusza. Emilia z pomocą akuszerki rodziła przy otwartych oknach ich mieszkania. Milena Kindziuk tak opisała tę chwilę: „Gdy zbliżała się siedemnasta, rozległo się bicie kościelnego dzwonu, a potem śpiew Litanii loretańskiej ku czci Najświętszej Maryi Panny. Mieszkańcy Wadowic, jak zawsze w maju o tej porze, uczestniczyli w nabożeństwie majowym. Zbieg okoliczności? Zapowiedź cudu? Bo w tym właśnie momencie dziecko Emilii przychodziło na świat. Rodziła je, wsłuchując się w śpiew litanii ku czci Matki Bożej. Jakby Ktoś w górze w tym porodzie pomagał. Urodził się cudowny chłopczyk. A właściwie chłopak. Był bowiem wyjątkowo duży, silny, zdrowy. I głośno płakał, jakby chciał przekrzyczeć ludzi śpiewających litanię w pobliskim kościele". Syn był uderzająco podobny do matki, te same rysy i oczy. Chłopiec otrzymał pierwsze imię po swym ojcu, drugie zaś – Józef – mogło odnosić się zarówno do cesarza Franciszka Józefa, jak i marszałka Józefa Piłsudskiego. Miesiąc po narodzinach, 20 czerwca 1920 r., przyszły papież został ochrzczony przez księdza Franciszka Żaka, kapelana wojskowego, w kościele znajdującym się przy wadowickim Rynku Głównym. Jego ojcem chrzestnym został Józef Kuczmierczyk, na matkę chrzestną zaś poproszono Marię Wiadrowską. Rodzice Karola Józefa Wojtyły wiedli skromne życie. Ojciec, porucznik, był urzędnikiem administracji wojskowej. Matka, kobieta o słabym zdrowiu, wzięła na siebie trud prowadzenia domu; dorabiała także jako szwaczka. W domu Wojtyłów panowała religijna atmosfera, a oni sami cieszyli się szacunkiem wśród mieszkańców Wadowic ? z pewnością należeli do elity tego miasta, choć żyli bardzo skromnie. Wojtyłów nie było stać na wynajęcie opiekunki do dziecka, dlatego pani Emilia sama zajmowała się ukochanym Lolusiem – jak go pieszczotliwie nazywała. Mimo słabego zdrowia codziennie dźwigała wodę ze studni, a przecież te ciężkie wiadra musiała wnosić na pierwsze piętro kamienicy. Sąsiadki zapamiętały jednak, że była bardzo troskliwą matką. Jedna z sąsiadek, Helena Szczepańska, opowiadała po latach, że pani Emilia często ją prosiła, by „przypilnowała Lolusia, bo ona musi dopilnować obiadu albo wyjść po sprawunki". W wakacje 1920 r. przy niemowlęciu bardzo pomagał matce 14-letni wówczas Edmund. Jak czytamy u Marty Burghardt w jej książce „Wadowickie korzenie Karola Wojtyły", „przy znoszeniu wózka po tych stromych krętych schodach pomagał (...) Edmund. Do tego jeszcze matka ciągle go posyłała po pieluszki, po ubranka. Biedny Mundek biegał wciąż na górę, nieraz było mi go nawet żal! Ja wtedy myślałam – cóż z tego dzidziusia wyrośnie! Skaczą koło niego jak koło królewicza" – wspominała Helena Szczepańska, która przywołała jeszcze jedno symboliczne zdarzenie. Pewnego dnia spotkała Emilię Wojtyłową, a ta – nachyliwszy się do synka w wózku – miała powiedzieć: „To dziecko będzie kimś wielkim". Emilia w ogóle miała wysokie oczekiwania wobec swych synów. Nie pragnęła dla nich kariery w wojsku ani tym bardziej nie myślała, by zdobyli zwykły zawód szewca, krawca czy rymarza. Pragnęła, by jeden z jej synów został lekarzem, drugi zaś księdzem. Chyba wówczas nie przypuszczała, jak bardzo spełnią się jej marzenia. W kolejnych latach Wojtyłowie nadal wiedli skromne życie, ich starszy syn kontynuował naukę w wadowickiej szkole, a gdy zdrowie uniemożliwiło Emilii całodzienną opiekę nad małym Karolem, posłała chłopca do przedszkola prowadzonego przez siostry nazaretanki. „Przedszkole, zwane wtedy ochronką, mieściło się niedaleko domu, dokładnie naprzeciwko koszar, przy Lwowskiej. W tym samym miejscu zresztą istnieje do dziś. Ojciec mógł więc zaprowadzać tam syna w drodze do pracy. Po obiedzie matka go odbierała" (Milena Kindziuk, Mimo słabego zdrowia Emilia dbała o rodzinę i dom, o to, by było w nim czysto i nabożnie. Na ścianach – obok portretu seniora rodu w żołnierskim mundurze – wisiały święte obrazy. To ona uczyła synów pierwszych modlitw i czytywała im Pismo Święte. A w zamocowanym tuż przy wejściu naczyniu zawsze stała woda święcona, by każdy wchodzący mógł uczynić znak krzyża. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ W 1924 r. starszy z synów zdał maturę – celująco! Zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami matki Edmund wybrał studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Opłacenie mieszkania w Krakowie było sporym wysiłkiem dla skromnie żyjącej rodziny. Ale perspektywa kariery lekarskiej Edmunda rekompensowała wszelkie wyrzeczenia. Dwa lata później, jesienią 1926 r., ukochany Loluś został uczniem męskiej siedmioklasowej Szkoły Powszechnej w Wadowicach. Lecz naukę rozpoczął z dwutygodniowym opóźnieniem: w tym czasie w Wadowicach panowała epidemia szkarlatyny i matka – z obawy o zdrowie i życie syna – nie posyłała Karola do szkoły. Tym razem szkarlatyna ominęła rodzinę Wojtyłów. Śmierć matki i brata Nad Twoją białą mogiłą białe kwitną życia kwiaty – o, ileż lat to już było bez Ciebie – duchu skrzydlaty. Nad Twoją białą mogiłą, od lat tylu już zamkniętą, spokój krąży z dziwną siłą, z siłą, jak śmierć – niepojętą. Nad Twoją białą mogiłą cisza jasna promienieje, jakby w górę coś wznosiło, jakby krzepiło nadzieję. Nad Twoją białą mogiłą klęknąłem ze swoim smutkiem – o, jak to dawno już było – jak się dziś zdaje malutkiem. Nad Twoją białą mogiłą, o Matko – zgasłe kochanie – me usta szeptały bezsiłą: – Daj wieczne odpoczywanie. To jedyny wiersz, jaki Karol Wojtyła poświęcił matce. Napisał go w 1939 r., w dziesiątą rocznicę śmierci Emilii Wojtyłowej (wiersz zatytułowany „Emilii, matce mojej" został później włączony do tomu poezji Wojtyły „Renesansowy psałterz"). A wiosną 1929 r. nic jeszcze nie zapowiadało nadciągającej tragedii. Emilia, choć coraz słabsza, skupiała swą uwagę na przygotowaniu Lolka do majowej Pierwszej Komunii Świętej, nie mogła się też doczekać lekarskiego dyplomu Edmunda, który miał ukończyć studia medyczne w czerwcu. Ale nie było jej dane dożyć tych radosnych i doniosłych wydarzeń. Nie zdążyła nawet kupić galowego stroju dla młodszego z synów. 13 kwietnia 1929 r., kiedy Emilia umierała w domu przy ul. Kościuszki, przy jej łożu w salonie czuwał mąż. Senior rodu wysłał małego Karola do szkoły, by zaledwie dziewięcioletni syn nie patrzył, jak jego matka gaśnie. Śmierć Emilii dla nikogo nie była zaskoczeniem, a mimo to dla najbliższych okazała się niezmiernie bolesnym doświadczeniem. Sprawami pogrzebu zajął się przybyły z Krakowa Edmund, razem z ojcem napisali treść nekrologu powiadamiającego bliskich o pogrzebie, który odbył się 16 kwietnia 1929 r. Emilia Anna Wojtyłowa z domu Kaczorowska została pochowana na cmentarzu Rakowickim w Krakowie (a nie jak czasem mylnie jest podawane – w Wadowicach: tam jedynie została odprawiona msza w intencji zmarłej). Edmund wrócił do Krakowa, by dokończyć studia. Ojciec i dziewięcioletni Karol pozostali sami w Wadowicach. Dowodem na to, jak bardzo nie potrafili pogodzić się ze śmiercią Emilii, niech będzie fakt, że od tej pory drzwi do salonu, w którym zmarła, niemal cały czas pozostawały zamknięte. Jeśli którykolwiek z Wojtyłów w ogóle wchodził do tego pomieszczenia, to jedynie po to, by w skupieniu się modlić. Niemal zaraz po pogrzebie Karol Wojtyła senior zabrał synów do Sanktuarium Maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej, do którego przyszły papież często później powracał... Od tej chwili to ojciec zajął się wychowaniem Karola, dbał o jego rozwój intelektualny i fizyczny. We wrześniu 1930 r. Lolek rozpoczął naukę w I Państwowym Gimnazjum Męskim im. Marcina Wadowity w Wadowicach. Nie miał problemów z nauką i już wtedy wyróżniał się wśród rówieśników szczególną pobożnością. W pierwszej klasie gimnazjum, zachęcony przez księdza Kazimierza Figielewicza, wstąpił do kółka ministranckiego. W latach gimnazjalnych objawił się także talent pisarski i aktorski Karola, który mógł się rozwijać pod czujnym okiem polonisty, Kazimierza Forysia. Wojtyła występował w szkolnych inscenizacjach „Antygony", „Balladyny" i „Ślubów panieńskich", brał też udział w konkursach recytatorskich. Młodych gimnazjalistów pasjonował także sport, szczególnie piłka nożna. Lolek grywał w nią z upodobaniem jeszcze w szkole podstawowej (dane za: 29 marca 1930 r. na Uniwersytecie Jagiellońskim odbyła się promocja doktorska Edmunda, w której uczestniczyli też jego ojciec i młodszy brat. Edmund najpierw podjął pracę w szpitalu dziecięcym w Krakowie, a od 1 kwietnia 1931 r. w Powszechnym Szpitalu Miejskim w Bielsku, gdzie zmarł 4 grudnia 1932 r. po zarażeniu się szkarlatyną od pacjentki. „Nie było dane Edmundowi długo pracować w tym szpitalu. Wiem jednak, że głęboko był z nim związany, a swoją pracę wśród chorych traktował bardzo poważnie. Miałem takie odczucie, gdy odwiedzałem go w tym szpitalu i gdy o tym rozmawialiśmy. W duchu lekarskiej powinności towarzyszył cierpiącym także wtedy, gdy ówczesny stan medycyny nie dawał już możliwości skutecznej pomocy. A potem on sam doświadczył śmiertelnej choroby. Jego przedwczesne odejście zapisało się głęboko w moim sercu, ale nie tylko w moim, skoro pamięć o jego samarytańskiej postawie zachowała się aż dotąd. Po siedemdziesięciu latach od jego śmierci wciąż wspominam go z braterską miłością i polecam jego duszę miłosiernemu Bogu" (z listu do biskupa Tadeusza Rakoczego z okazji nadania szpitalowi w Bielsku-Białej imienia Edmunda Wojtyły; Watykan, 18 czerwca 2003 r.). Śmierć zaledwie 26-letniego Edmunda wstrząsnęła Lolkiem, który kochał i cenił brata. Jedynym oparciem dla dorastającego nastolatka stał się senior rodu. Po latach przyszły papież tak wspominał swego ojca w książce „Dar i Tajemnica": „Mogłem na co dzień obserwować jego życie, które było życiem surowym. Z zawodu był wojskowym, a kiedy owdowiał, stało się ono jeszcze bardziej życiem ciągłej modlitwy. Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mojego Ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym". Bez wątpienia Wojtyła senior był oparciem i wzorem dla młodego Karola. Dojrzałość w czasie wojny Jak możemy przeczytać w jednej z wielu biografii Jana Pawła II, 14 maja 1938 r. Karol Wojtyła wzorowo zdał egzamin dojrzałości. Kierując się miłością do teatru i literatury, z inspiracji Mieczysława Kotlarczyka, będącego nauczycielem w gimnazjum karmelickim, wkrótce rozpoczął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (obecny Instytut Polonistyki przy ul. Gołębiej 20 – na I piętrze znajduje się tu tablica z napisem w języku polskim i łacińskim, upamiętniająca studia Karola Wojtyły – Jana Pawła II – w latach 1939–1940). Wraz z ojcem przeprowadził się wówczas do Krakowa. Decyzja o studiowaniu filologii polskiej była zaskoczeniem dla wielu osób, które w religijnym młodzieńcu widziały świetnego kandydata na księdza. Po przybyciu do Krakowa ojciec i syn zamieszkali przy ulicy Tynieckiej 10, w dwóch pokoikach w suterenie, która należała do rodziny matki Karola. Od początku pobytu w Krakowie Wojtyłę pochłonęło życie intelektualne i artystyczne. Filologia polska na Uniwersytecie Jagiellońskim przeżywała wówczas okres swojej świetności, co dostarczało młodemu studentowi wielu bodźców do rozwoju intelektualnego. Świeżo zawarte znajomości oraz szczególna atmosfera Krakowa zachęcały do tworzenia poezji. Fascynacja teatrem sprawiła, że Karol przyłączył się do Konfraterni Teatralnej prowadzonej przez Tadeusza Kudlińskiego. Pod nazwą „Studio 39" wystawiono wówczas spektakl „Kawaler księżycowy" poety Mariana Niżyńskiego, w którym wystąpił również Wojtyła. We wspólnocie Konfraterni Karol nawiązał znajomość z Juliuszem Kydryńskim, który później stał się jego bliskim przyjacielem. Kiedy 1 września 1939 r. Niemcy zaatakowały Polskę, Kraków stał się obiektem nalotów, a już 6 września wojska niemieckie wkroczyły do dawnej stolicy Polski. Wawel zajął generalny gubernator Hans Frank, katedrę zamknięto dla zwykłych odwiedzających. Szansę na kontynuację studiów przekreśliła przeprowadzona przez Niemców Sonderaktion Krakau – akcja pacyfikacyjna skierowana przeciwko środowisku polskich uczonych przeprowadzona 6 listopada 1939 r. na Uniwersytecie Jagiellońskim. W jej wyniku zamknięto uniwersytet, a profesorów wywieziono do obozu Sachsenhausen. Równocześnie pogarszała się sytuacja materialna Karola i jego ojca. Karol musiał więc szukać pracy. Znalazł ją w Zakładach Chemicznych Solvay w Borku Fałęckim. Początkowo pracował w kamieniołomach w Zakrzówku, gdzie wydobywano wapień potrzebny do produkcji sody. To była ciężka praca, dawała jednak względne bezpieczeństwo, ponieważ Niemcy ze względów strategicznych uznawali zakład za potrzebny. Wiosną 1941 r. Wojtyła został pomocnikiem strzałowego Franciszka Łabusia, który ponoć nieraz radził mu, aby został księdzem... Pomimo pracy w fabryce Karol Wojtyła mógł wziąć udział w rekolekcjach organizowanych w parafii św. Stanisława Kostki na Dębnikach. Tutaj właśnie nawiązał kontakt z krawcem Janem Tyranowskim. Ten 40-letni mistyk i asceta był osobą, która w pierwszej chwili nie wzbudzała sympatii. Brak wykształcenia teologicznego nie przeszkodził jednak Tyranowskiemu w wygłaszaniu porywających kazań. Oczytany w pismach św. Jana od Krzyża i św. Teresy z Avila, swoimi zainteresowaniami wywarł niekwestionowany wpływ na młodego Wojtyłę. Wydaje się, że kontakt z Tyranowskim przyczynił się także do odnalezienia powołania przez przyszłego papieża. Na początku 1941 r. ojciec Wojtyły zachorował. Gdy 18 lutego Karol, który się nim opiekował, wrócił do domu z obiadem, zastał swego ojca martwego – siedzącego przy stole, z głową opartą na rękach, z niedopitą herbatą. Przyszły papież bardzo boleśnie odczuł śmierć ojca. Karola Wojtyłę seniora pochowano na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. A młody Karol zamieszkał u państwa Kydryńskich, którzy ofiarowali mu pomoc i wsparcie. W przezwyciężeniu smutku po stracie ojca Karolowi pomógł także Mieczysław Kotlarczyk, który wraz z żoną zamieszkał w mieszkaniu przy Tynieckiej. Pełen nowych pomysłów założył teatr, do którego przylgnęła później nazwa Teatr Rapsodyczny. Repertuar teatru obejmował „Quo vadis", „Króla-Ducha", „Beniowskiego" i „Pana Tadeusza". Z teatrem od początku istnienia związał się (wraz z innymi studentami polonistyki UJ) także Karol Wojtyła, a o jego aktorskim talencie przekonany był sam Juliusz Osterwa. Ku zaskoczeniu Mieczysława Kotlarczyka w październiku 1942 r. Wojtyła podjął decyzję o wstąpieniu do tajnego seminarium duchownego (dane za: Spełniło się więc marzenie Emilii Wojtyłowej, by jeden z jej synów został księdzem. Ale chyba nikt wówczas nie przypuszczał, że oto w czasie wojny – gdy śmierć każdego dnia zbierała swe żniwo – w krakowskim seminarium pojawił się przyszły papież, pierwszy papież Polak. Poziomy katechezy Przedszkole 315 Klasy I-III 1434 Klasy IV-VI 1941 Klasy VII-VIII 1983 Szkoła średnia 944 Dorośli / rodzice 121 Okresy liturgiczne Adwent 171 Wielki Post 554 Wielkanoc 185 Boże Narodzenie 473 Okres zwykły / rok lit. / święta 165 Kościół Kościół 139 Maryja 342 Aniołowie 42 Święci / wielkie postacie 605 Jan Paweł II 604 Benedykt XVI 16 Franciszek I 17 Misje 107 Inne wyznania i religie 91 Liturgia i sakramenty Eucharystia / liturgia 397 Nabożeństwa / adoracje 377 Chrzest (przygotowanie) Sakramenty (poza Eucharystią) 135 I Komunia (przygotowanie) 311 Bierzmowanie (przygotowanie) 147 Małżeństwo (przygotowanie) 82 Teologia Teologia dogmatyczna 28 Teologia moralna / etyka 74 Teologia fundamentalna / apologetyka 8 Życie wiarą Biblia / Słowo Boże 644 Przykazania / jak żyć 163 Modlitwa 301 Świadectwa 48 Zagrożenia wiary 28 Metodyka katechezy Programy / akcje / ścieżki 195 Scenariusze lekcji 999 Pomysły i szkice 208 Powtórzenia, sprawdziany 644 Pomoce katechetyczne 1460 Opisy metod 55 Kolorowanki 130 Gazetki 274 Konkursy 376 Dyplomy 140 Programy komputerowe 27 Multimedia 1506 Zajęcia z komputerem 72 Nauczanie zdalne 3 Muzyka / śpiew 184 Adresaci katechezy Katecheza specjalna 184 Katecheza parafialna 155 Grupy parafialne, szkolne 304 Katechezy w języku rosyjskim 17 Wolontariat / Szkolne Koła Caritas Wokół katechezy w szkole Wychowanie / profilaktyka 201 Teksty teoretyczne / rozprawy 201 Gry i zabawy 179 Zebrania z rodzicami 60 Rekolekcje szkolne (i inne) 161 Wycieczki, kolonie 48 Dokumentacja 248 Awans zawodowy, prawo 296 Art. 42 Karty Nauczyciela 77 Uroczystości Jasełka / wigilie 291 Inne przedstawienia / uroczystości 652 Życzenia / wierszyki 90 Inne Varia 18 Jan Paweł II -Papież pielgrzym Plik zawiera materiały do przygotowania planszy dydaktycznej o pielgrzymkach Jana Pawła II. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz krótkie opisy potrzebne do jej stworzenia. Materiały zostały wykorzystane podczas lekcji religii o Janie Pawle II w klasie V i VI. Uczniowie zostali podzieleni na grupy i przygotowywali informacje o pielgrzymkach Ojca świętego do Polski oraz o Jego pielgrzymkach po całym świecie.. Reszta materiałów znajduje się w kolejnych plikach. Jan Paweł II - wybór na Papieża Plik zawiera materiały do przygotowania planszy dydaktycznej o wyborze Karola Wojtyły na Papieża. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz krótkie opisy potrzebne do jej stworzenia. Materiały zostały wykorzystane podczas lekcji religii o Janie Pawle II w klasie V i VI. Dzieci zostały dzielone na grupy i przygotowywały informacje o życiu i działalności Ojca świętego. Reszta materiałów znajduje się w kolejnych plikach. Jan Paweł II - kapłaństwo Plik zawiera materiały do przygotowania planszy dydaktycznej o kapłaństwie Karola Wojtyły. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz krótkie opisy potrzebne do jej stworzenia. Materiały zostały wykorzystane podczas lekcji religii o Janie Pawle II w klasie V i VI. Uczniowie zostali podzieleni na grupy i przygotowywali informacje na temat kapłaństwa Ojca świętego. Reszta materiałów znajduje się w kolejnych plikach. Jan Paweł II - dzieciństwo Plik zawiera materiały do przygotowania planszy dydaktycznej o dzieciństwie Karola Wojtyły. Znajdują się tutaj zdjęcia oraz krótkie opisy potrzebne do jej stworzenia. Materiały zostały wykorzystane podczas lekcji religii o Janie Pawle II w klasie V i VI. Dzieci zostały dzielone na grupy i przygotowywały informacje o życiu i działalności Ojca świętego. Reszta materiałów znajduje się w kolejnych plikach. Pytania konkursowe o św. Janie Pawle II - test Plik zawiera 60 pytań konkursowych ułożonych w formie testu oraz wzór dyplomu . Pytania otwarte i zamknięte dotyczą św. Jana Pawła II. Uczestnikami konkursy byli uczniowie klas 4-6 szkoły podstawowej. Akademia - św. Jan Paweł II Scenariusz zawiera teksty narracyjne, wiersze, piosenki. Ukazuje życie Karola Wojtyły jako drogę do świętości. Jest ściśle związany z prezentacją, w której wykorzystuję zdjęcia oraz fragmenty filmów. Prowadziłam dla klas 4- 6 SP i gimnazjum. Droga krzyżowa ze św. Janem Pawłem II Nabożeństwo zostało przygotowane z gimnazjalistami na rocznicę odejścia do domu Ojca Św. Jana Pawła II 31 kwietnia 2017 r. jako pierwszy dzień obchodów w parafii Triduum przed rocznicą śmierci Ojca Św. Konkurs plastyczny pontyfikat Konkurs plastyczny zatytułowany "Niezwykły pontyfikat" jest przeznaczony dla klas IV - VI i on na zaprojektowaniu znaczka pocztowego o Janie Pawle ten wykorzystałam jako jeden z elementów obchodów Dnia go także wykorzystać przy okazji innych rocznic związanych z Janem Pawłem II. Wzór dyplomu JP II Wzór dyplomu na konkurs plastyczny organizowany dla upamiętnienia dzieła życia Wielkiego papieża Polaka Jana Pawła II. Dyplom można modyfikować i drukować na eleganckim papierze. To jest strona listy wyników: strona 5 z 61. Esbecka prowokacja, która w 1983 r. miała skompromitować Jana Pawła II, nie udała się, ale puszczona wówczas plotka położyła się cieniem na życiu Adama Kinaszewskiego. Na początku kwietnia antyklerykalna fundacja, w ramach kampanii "Jan Paweł II patronem rodziny rozbitej", zamierza zawiesić w Lublinie plakat ze zdjęciem przedstawiającym szpakowatego już Karola Wojtyłę (podpisanego "Karol") obok młodej kobiety (podpisanej "Irena") z jasnowłosym malcem (podpis "Adam") na kolanach. Organizatorzy kampanii sugerują, że na fotografii obok przyszłego papieża znajdują się sekretarka "Tygodnika Powszechnego" Irena Kinaszewska i jej syn, urodzony w 1943 roku, Adam. W domyśle - syn papieża. To samo zdjęcie ilustruje większość internetowych doniesień na temat rzekomego ojcostwa polskiego jednak trochę poszperać w sieci, by znaleźć kolorową fotografię wykonaną w tym samym miejscu z tą samą kobietą, dzieckiem, ówczesnym kardynałem Wojtyłą i... siedzącym obok kobiety młodym mężczyzną. Kolorowe zdjęcie pochodzi z 1972 roku. Adam Kinaszewski miał wówczas już 29 dla niego WujkiemAdam Kinaszewski spędził dzieciństwo w Krakowie. Po rozwodzie rodziców wychowywał się bez ojca. Miał 12 lat, gdy poznał księdza Karola Wojtyłę. Służył mu do mszy. Jego mama, Irena, zajmowała się przepisywaniem rękopisów - poezji, przemówień, homilii przyszłego papieża, porządkowała jego zbiory. Ks. Wojtyła odwiedzał dom Kinaszewskich, zabierał Adama na wyprawy kajakiem, był autorytetem w kwestiach Adam pewnie nie wiedział, że jego rodziną interesują się esbecy. W domu Ireny założono podsłuch, zaczęto ich śledzić. Akcję przerwano, gdy nie znaleziono żadnych haków na studiach na Uniwersytecie Jagiellońskim Adam trafił do "Gazety Zielonogórskiej". W 1976 roku został redaktorem TVP Gdańsk. Podczas Sierpnia 80 r. jako reporter znalazł się w stoczni, gdzie był jednym z inicjatorów słynnego oświadczenia dziennikarzy solidaryzujących się ze strajkiem. W stanie wojennym został internowany w Strzebielinku. Andrzej Drzycimski, który siedział z Kinaszewskim w jednej celi, opowiadał, że do Adama przyszła kartka z Watykanu. Jan Paweł II, podpisujący się jako "wujek", napisał, że modli się za gdańskiego później, wiosną 1983 roku, podczas operacji "Triangolo" esbecy stworzyli legendę o Irenie - "kochance papieża". Adam Kinaszewski i jego bliscy stali się ofiarami tamtej plotkująNie można się dziwić, że Kinaszewski, po wyjściu z internowania rzecznik prasowy Lecha Wałęsy, kłuł w oczy bezpiekę. Insynuacje jednak nie ustały po 1990 roku, gdy Adam Kinaszewski objął kolejno szefostwo "Gazety Gdańskiej" i TVP Gdańsk, a następnie stworzył spółkę produkującą filmy choć i do nich docierały plotki, że Adam jest synem Wojtyły, nie poruszali z nim tego tematu. - Wiedzieliśmy, że to fałszywka - mówi redaktor Tadeusz Woźniak. - Nie rozmawialiśmy o esbeckiej manipulacji z Adamem, nie chcieliśmy go jednak i tacy, którzy pytali. W internecie pojawiały się pomówienia i głupie komentarze. Nawet po tym jak historycy ujawnili szczegóły operacji "Triangolo".Dlaczego esbeckie kłamstwo ma taką siłę?- Nasz umysł skonstruowany jest tak, że aby zrozumieć informację, musi najpierw w nią uwierzyć - tłumaczy dr Wiesław Baryła, psycholog z SWPS w Sopocie. - O wiele trudniejsze jest odwierzenie, czyli wyrobienie krytycznego myślenia. Wśród powielających plotki są zapewne osoby, które choć wiedzą, że to fałsz, robią to z pełną świadomością. Pozostali albo nie mają dostępu do informacji, albo nie mają potrzeby weryfikowania jej. Niestety, złudna pozostaje wiara, że prawda sama się przywieraPrzed śmiercią Jana Pawła II, w 2004 roku Adam Kinaszewski odwiedził Watykan i spotkał się z Obaj chyba wiedzieliśmy, że to nasze pożegnanie - wspominał wiosną 2006 roku w "Dzienniku Bałtyckim". - Papież mówił już z wielkim trudem. Wspominał jednak dawne krakowskie czasy, podobnie jak wtedy gdy w Wadowicach opowiadał o kremówkach. Razem przeszliśmy drogę wspomnień.(...) Miałbym wyrwę w sercu, gdybym się z Nim nie pożegnał, nie zamknął tego kręgu życia związanego jakoś zawsze z Nim. Choć właściwie się nie pożegnałem. Wciąż mam z Nim do czynienia. On jest jedyną stałą wartością, która nigdy nie zawiodła, w pełni przetrwała... Dla mnie jest wciąż punktem Kinaszewski zmarł nagle w 2008 roku. Miał 65 lat. Dziś, po nagłośnieniu kampanii w Lublinie, dziennikarka Henryka Dobosz-Kinaszewska, wdowa po Adamie Kinaszewskim, mówi: - Ustaliliśmy za życia Adama, że w tej sprawie zachowamy milczenie. Teraz też będę się tego trzymała. Znałam ojca męża i chce mi się śmiać, gdy czytam anonimowe apele o przeprowadzenie badań genetycznych. To okropne, że ubeckie papiery funkcjonują do dziś. Niszczą ludzi, potrafią obrzucić brudem, który przywiera już na zawsze. Mąż doznał w swoim życiu wielu krzywd, przejmował się komentarzami, głupimi pytaniami, zadawanymi nawet przez kolegów. Dlatego gdy pani pyta o incydent w Lublinie, odpowiem krótko: przechodzę nad tym do porządku. [email protected]

jan paweł ii dzieciństwo zdjęcia